Jeśli chcesz zapewnić dzieciom najlepszą ochronę, nie licz tylko na służbę zdrowia, bo w wielu przypadkach potrzebna jest ochrona ubezpieczeniowa, aby zminimalizować skutki nieszczęśliwego wypadku. Najlepsze NNW dla przedszkolaków, uczniów i studentów to Bezpieczna Nauka – polisa, która zajęła pierwsze miejsce w rankingu ubezpieczeń szkolnych w „Gazecie Ubezpieczeniowej”.
„Bezpieczna Nauka” to nie tylko polisa, która zajęła pierwsze miejsce w rankingu ubezpieczeń dla dzieci i młodzieży, ale to również NNW, którego dużą zaletą jest jakość likwidacji szkód przez TUZ Ubezpieczenia” – tak zaczyna się artykuł w „Gazecie Ubezpieczeniowej” zamieszczony w raporcie pt. „Liderzy ubezpieczeń NNW”. Wielu rodziców i opiekunów zastanawia się jednak:
– Służba zdrowia zajmuje się uszczerbkiem na zdrowiu, natomiast ubezpieczenie szkolne ma mnóstwo różnych świadczeń, których dziecku nie zapewni ani służba zdrowia ani żaden inny podmiot. To zapewnia tylko zakład ubezpieczeń – mówi ekspert Grażyna Białczak, dyrektorka Departamentu Ubezpieczeń TUZ Ubezpieczenia. – Służba zdrowia nie wypłaci poszkodowanemu jednorazowego świadczenia, gdy wypadek nie pozostawił uszczerbku na zdrowiu. Natomiast towarzystwo ubezpieczeniowe przekazuje odpowiednie środki w wielu bardzo różnych sytuacjach, często skomplikowanych lub kosztownych. Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) nie jest towarzystwem ubezpieczeniowym, więc nie wypłaca pieniędzy, gdy dziecku na przykład uszkodzą się w szkole okulary korekcyjne w następstwie np. upadku. NFZ nie zapłaci mu też za pobyt w szpitalu.
We wszystkich takich sytuacjach warto więc mieć polisę „Bezpieczna Nauka”, czyli szkolne NNW, które obejmuje ochroną dzieci i młodzież w różnym wieku: przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych i średnich, a także studentów.
– Państwowa służba zdrowia, owszem, zapewnia leczenie, ale niestety to czasem nie wystarcza. To „czasem” wcale nie zdarza się rzadko. Odległe terminy leczenia, ograniczona dostępność czy niedostępność – to wszystko sprawia, że trzeba szukać innych rozwiązań problemów ze zdrowiem. Dlatego warto zapewnić dziecku pełną ochronę ubezpieczeniową – twierdzi ekspertka.
Grażyna Białczak podkreśla, że ubezpieczenie szkolne pokrywa koszty leczenia bez względu na to, czy leczenie odbywało się w państwowej służbie zdrowia i prywatnej, czy tylko w prywatnych placówkach medycznych.
– Leczenie to leczenie. Określamy, co się mieści w kosztach leczenia i te koszty pokrywamy – zapewnia dyrektorka z TUZ Ubezpieczenia.
– Warto, ponieważ ubezpieczenie gwarantuje wypłatę odszkodowania w przypadku szkód objętych polisą. Gwarantuje środki finansowe czy to na leczenie, czy na operację, na przykład plastyczną, która czasami jest niezbędna z medycznego punktu widzenia. Polisa minimalizuje niekorzystne skutki nieszczęśliwego wypadku. Zdarzają się osoby, które to lekceważą, a potem stają przed dramatycznym wyborem: czy i jak pomóc dziecku i skąd wziąć na to pieniądze. Polisa pozwala uniknąć takich dylematów – przekonuje Grażyna Białczak.
– Zdarzają się bardzo różne szkody, ale najczęściej nasi klienci zgłaszają nam trwały uszczerbek na zdrowiu. Dzieci potykają się, przewracają, albo ktoś je popycha i przewraca – wymienia Grażyna Białczak. – Szkody zdarzają się na rowerze, na rolkach i w czasie uprawiania różnych sportów. Skręcenia czy złamania to bardzo częste przypadki. Naturalnie często zdarzają się również uszkodzenia okularów i zatrucia pokarmowe.
Rodzice i opiekunowie pytają też często, komu najpierw trzeba zgłosić wypadek lub szkodę?
– Z punktu widzenia towarzystwa ubezpieczeniowego kolejność nie ma znaczenia, jednak naturalnie zwykle najpierw udziela się pierwszej pomocy medycznej, troszczy o zdrowie dziecka, a dopiero potem myśli o środkach z ubezpieczenia. Chyba że potrzebne są środki finansowe na leczenie, to wtedy lepiej od razu zgłosić się do ubezpieczyciela – tłumaczy Grażyna Białczak.
– Najlepiej jest wybrać… najlepsze ubezpieczenie i najlepiej dopasowane do potrzeb dziecka – przekonuje ekspertka TUZ. – Różne podmioty proponują różne polisy z różnymi świadczeniami. Często kuszą ceną, ale warto pamiętać, że najtańsze ubezpieczenie jest najtańsze nie bez powodu. Czasem za niewiele większą kwotę można zapewnić dziecku pełne ubezpieczenie. Warto więc sprawdzić ranking ubezpieczeń szkolnych lub samodzielnie sprawdzić zakresy ubezpieczeń i wysokość sumy ubezpieczenia. Warto pamiętać, że za wybór ubezpieczenia odpowiada rodzic lub opiekun prawny. Szkoła czy inne podmioty oczywiście mogą doradzać lub proponować, ale w przypadku szkody to właśnie rodzic lub opiekun staje przed problemem pokrycia kosztów leczenia, rehabilitacji czy choćby kupna nowych okularów dla dziecka. Najtańsze nie znaczy najlepsze, a najlepsze wcale nie znaczy drogie – mówi Grażyna Białczak z TUZ Ubezpieczenia.
W naszej tabeli trwałych uszczerbków można znaleźć około 400 urazów, które obejmuje polisa NNW dla dziecka w TUZ Ubezpieczenia!
Świadczenia są wypłacane za szeroki zakres uszczerbków i urazów, m.in. za:
Oto najważniejsze zalety:
Kliknij, sprawdź, ubezpiecz: szkolne NNW Bezpieczna Nauka
RR
Polisę Bezpieczna Nauka można kupić u dobrych agentów TUZ Ubezpieczenia, przez naszą Infolinię dzwoniąc na numer 22 327 60 60 lub bezpośrednio na naszej stronie www.tuz.pl korzystając z kalkulatora.