Wskazuje się, że ADHD jest jednym z najczęstszych zaburzeń psychicznych u naszych dzieci, chociaż coraz częściej zaburzenie to diagnozuje się również u osób dorosłych. Czym ono tak właściwie się charakteryzuje i które z zachowań naszych dzieci może wskazywać na tę właśnie przypadłość?
Poprzez ADHD rozumiemy zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi. Nie jest to jednak choroba, a zaburzenie neurorozwojowe, którego przyczyną jest najprawdopodobniej niewłaściwe funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego. Chociaż pierwsze objawy ADHD rodzice są w stanie zauważyć już na wczesnych etapach dzieciństwa, to najwięcej powie dopiero zachowanie dzieci, które chodzą już do szkoły.
Mowa tutaj chociażby o aspektach, takich jak:
i wiele wiele innych.
Jeżeli u dzieci zostanie zdiagnozowane ADHD, rodzice nie mają się czego obawiać, gdyż szkoła oraz nauczyciele mają obowiązek dostosowania systemu nauczania wprost do potrzeb takich młodych osób. Oznacza to zatem, że nauczyciele nie mogą traktować uczniów z ADHD identycznie jak osoby, niezmagające się z zaburzeniem ADHD. Powinni oni bowiem odpowiednio dopasować tempo nauki oraz czas wykonywania zadań, a w razie potrzeby, nawet zrezygnować z określonego rodzaju zadań, które nie sprawdzają się w rozwoju tych konkretnych dzieci.
To samo tyczy się z resztą wszelkiej maści testów sprawdzających czy też sprawdzianów. Dziecko z ADHD w szkole ma prawo do przedłużenia czasu trwania egzaminu, a nawet do pisania go w innym pomieszczeniu, które umożliwi mu łatwiejsze skoncentrowanie się na danym zadaniu. Jeśli zaś zajdzie taka potrzeba, szkoła powinna takiemu uczniowi zapewnić wsparcie pedagoga, a nawet psychologa.
Warto również pamiętać o kwestii oczywistej, a mianowicie o fakcie równego traktowania ucznia z ADHD w stosunku do innych dzieci. Osoba z ADHD nie powinna czuć się negatywnie wyróżniona, gorsza czy też w jakikolwiek inny sposób pokrzywdzona, tylko z samego faktu posiadania objawów ADHD.
W związku z powyższymi prawami, które bezapelacyjnie przysługują dzieciom z ADHD, szkoła jest zobowiązana dostosować się do konkretnych wytycznych. Innymi słowy program nauczania powinien uwzględniać takie aspekty, jak prowadzenie zajęć lekcyjnych w nieco inny sposób, odpowiednio dostosowany do potrzeb dziecka. Nauczyciel powinien wówczas wiedzieć, kiedy zakończyć zajęcia, tak ażeby wciąż były produktywne, kiedy zrobić dodatkową przerwę, z jakich form prowadzenia lekcji korzystać częściej, a jakie wykluczyć. Możliwe jest też, że dzieci z ADHD będą potrzebowały dodatkowych zajęć, które pozwolą im przyswoić sobie wiedzę poznaną na lekcjach. Szkoła powinna wówczas umożliwić im wzięcie udziału w zajęciach wyrównawczych czy też np. w lekcjach, mających na celu naukę obycia w społeczeństwie.
Szkoła powinna zapewnić również takim dzieciom, zarówno nieutrudniony dostęp do wspomnianego już wyżej psychologa i pedagoga, jak również pomoc logopedy, a w przypadku przeprowadzanych egzaminów i testów, umożliwić uczniowi z ADHD realizację swoich praw (wydłużenie czasu pisania, udostępnienie osobnego pomieszczenia itp.).
Żeby jednak nauczyciele byli w stanie sprostać wszystkim wspomnianym wyżej wymaganiom, szkoła zobligowana jest zapewnić im regularne szkolenia, mające na celu umiejętność pracy z dzieckiem z tego typu zaburzeniami, tak ażeby mogli oni bez problemu dobrać właściwy model pracy, ale także, żeby wiedzieli, jakie mieć podejście do takich dzieci.
Godziny spędzane w szkole nie są dla dzieci z ADHD najłatwiejszym czasem. Dzieciom takim trudno jest usiedzieć w miejscu, chciałyby zrobić kilka rzeczy jednocześnie, często nie kończąc żadnej z nich, co niejednokrotnie może być utrudnieniem, zarówno dla dziecka, jak również dla nauczyciela. Dzieci takie są ponadto bardzo impulsywne, co przejawia się tym, że szybciej coś powiedzą niż pomyślą, co nie zawsze ułatwia życie.
Dzieci z ADHD często wpadają w kłopoty, ponieważ nie zawsze potrafią dostosować się do szkolnych zasad. Może to prowadzić do wizyty u dyrektora i konsekwencji.
Dzieciom z ADHD trudniej jest utrzymać porządek i organizację. Często gubią rzeczy, zapominają o zadaniach lub wykonują je nieprawidłowo. To powoduje u nich frustrację i poczucie niezrozumienia przez otoczenie.
Pod względem umiejętności społecznych dzieci z ADHD mają trudności z przystosowaniem się do otoczenia, co utrudnia im nawiązywanie relacji z rówieśnikami, które w tym wieku są bardzo ważne.
Dziecko z ADHD to “żywe srebro”, a to oznacza, że wszędzie jest go pełno. Ma to jednak również swoje minusy, gdyż nieprzemyślanym zachowaniem jest ono w stanie doprowadzić do mniej lub bardziej szkodliwego wypadku czy też uszczerbku na zdrowiu.
Jak temu zapobiec? Najlepszym rozwiązaniem jest wykupienie ubezpieczenia ucznia, które chroni przed skutkami nieszczęśliwych wypadków. Dzięki temu, jeśli dziecko z ADHD przez swoje impulsywne zachowanie spowoduje dodatkowe koszty, możemy być pewni, że nie zostaniemy bez wsparcia. Ubezpieczenie obejmuje różne zdarzenia, takie jak zwichnięcia, skręcenia, uszkodzenia ciała czy zatrucia.
Warto być przezornym i zabezpieczyć swoje dzieci (ale też i siebie, jako rodziców) przed takimi “niespodziankami”.
Dla dziecka z ADHD kluczowe jest znalezienie aktywności, które pozwolą mu na konstruktywne rozładowanie energii i zaangażowanie się w coś, co je zainteresuje. Doskonałym pomysłem mogą być sporty walki, takie jak karate, judo czy taekwondo, które pomagają rozwijać koncentrację, dyscyplinę i kontrolę nad emocjami. Inne przykłady to pływanie, które wspomaga koordynację i pozwala na rozładowanie energii, jazda na rowerze, która daje poczucie wolności, oraz taniec, który rozwija rytmikę i kreatywność. Tego typu aktywności nie tylko pomagają dziecku radzić sobie z nadmiarem energii, ale także wspierają jego rozwój fizyczny i emocjonalny.