Start Ekspert radzi Co to jest niedoubezpieczenie i nadubezpieczenie

Co to jest niedoubezpieczenie i nadubezpieczenie

24.06.2022

– Na niedoubezpieczeniu lub nadubezpieczeniu możemy sporo stracić. Zaniedbanie tych tematów może nas dużo kosztować, więc warto wiedzieć, co znaczą te dwa terminy, żeby zoptymalizować swoje koszty ubezpieczenia i nie narażać się na straty – radzi Iwona Konarzewska, ekspert TUZ Ubezpieczenia.

Pojęcia „niedoubezpieczenie” i „nadubezpieczenie” występują przy ubezpieczeniach komunikacyjnych oraz ubezpieczeniach mienia.

Oba terminy, „niedoubezpieczenie” i „nadubezpieczenie”, pojawiają się zarówno przy ubezpieczeniach komunikacyjnych, jak i majątkowych. Wynikają one z błędu polegającego na niewłaściwym określeniu wartości mienia lub pojazdu podczas zawierania umowy ubezpieczenia, co prowadzi do konsekwencji finansowych.

Co to jest niedoubezpieczenie?

Niedoubezpieczenie to sytuacja, w której suma ubezpieczenia jest niższa niż rzeczywista wartość ubezpieczonego przedmiotu. Może dotyczyć zarówno nieruchomości, jak i pojazdu.

Kiedy mamy do czynienia z niedoubezpieczeniem?

– Przykładowo, jeżeli wartość rynkowa mieszkania wynosi 500 tys. zł, ale w polisie deklarujemy 450 tys. zł, to w przypadku szkody maksymalna kwota odszkodowania wyniesie jedynie 450 tys. zł, mimo że strata może sięgać 500 tys. zł. W ten sposób tracimy na niedoubezpieczeniu – wyjaśnia Iwona Konarzewska, specjalista ds. produktów majątkowych w TUZ Ubezpieczenia.

Co to jest nadubezpieczenie?

– Z kolei wtedy, gdy suma ubezpieczenia określona zgodnie z OWU jest wyższa od faktycznej wartości przedmiotu ubezpieczenia, mamy do czynienia z nadubezpieczeniem – mówi Iwona Konarzewska.
Podobnie jak przy niedoubezpieczeniu – z nadubezpieczeniem możemy spotkać się przy ubezpieczeniu nieruchomości lub pojazdu.

– Dla przykładu: mamy ubezpieczenie mienia od kradzieży, w którym ruchomości domowe wyceniliśmy na 20 tys. zł, ale ich realna wartość  odtworzeniowa wynosi 10 tys. zł. W  przypadku kradzież z włamaniem ubezpieczyciel wypłaci nam odszkodowanie zgodnie z zapisami OWU, maksymalnie do górnej granicy odpowiedzialności, jednakże przy uwzględnieniu wartości odtworzeniowej przedmiotowego mienia – informuje Konarzewska.

Skutki niedoubezpieczenia albo nadubezpieczenia

Konsekwencje zarówno niedoubezpieczenia, jak i nadubezpieczenia mogą być poważne i kosztowne. W przypadku niedoubezpieczenia odszkodowanie może nie pokryć wszystkich strat, co oznacza konieczność pokrycia różnicy z własnej kieszeni.

– Zaniżenie sumy ubezpieczenia może wydawać się sposobem na obniżenie składki, ale to ryzykowna oszczędność. W razie szkody suma ubezpieczenia może okazać się niewystarczająca, by pokryć wszystkie koszty naprawy czy odbudowy – przestrzega Iwona Konarzewska.

Z kolei nadubezpieczenie prowadzi do wyższych składek, bez zwiększenia poziomu ochrony. Nadmiernie wyceniony majątek nie oznacza, że ubezpieczyciel wypłaci więcej w przypadku szkody, ponieważ odszkodowanie zawsze będzie oparte na rzeczywistej wartości szkody.

Niedoubezpieczenie budynku i pojazdu – czy warto ryzykować?

Przykłady niedoubezpieczenia najlepiej zobrazują, dlaczego warto unikać tego zjawiska. Załóżmy, że mamy mieszkanie o wartości rynkowej 500 tys. zł. Decydujemy się na wariant ubezpieczenia, w którym deklarujemy wartość 450 tys. zł, co daje oszczędność w składce. Jednak ta niewielka oszczędność może okazać się kosztowna, gdyż w razie pożaru lub innej szkody ubezpieczyciel pokryje tylko zadeklarowaną kwotę, pozostawiając nam niedobór na pokrycie strat.

Podobna sytuacja może mieć miejsce w przypadku ubezpieczenia AC pojazdu. Często zdarza się, że suma ubezpieczenia maleje wraz z każdą wypłatą odszkodowania, co może prowadzić do nieumyślnego niedoubezpieczenia pojazdu. Rozwiązaniem jest doubezpieczenie pojazdu, które pozwala na utrzymanie odpowiedniej sumy ubezpieczenia, nawet po wystąpieniu szkody.

Jak uniknąć niedoubezpieczenia i nadubezpieczenia?

– Najlepszym sposobem na uniknięcie niedoubezpieczenia lub nadubezpieczenia jest wykupienie polisy na faktyczną sumę ubezpieczenia, odpowiadającą rzeczywistej wartości mienia – radzi Konarzewska. Niedoubezpieczenie może wydawać się kuszące z uwagi na niższą składkę, ale ryzyko finansowe jest zbyt duże, by je bagatelizować. Z kolei nadubezpieczenie nie przynosi żadnych dodatkowych korzyści – jedynie powoduje wyższe koszty składek.

Jeżeli wartość mienia zmieniła się w czasie trwania polisy, warto skontaktować się z ubezpieczycielem i zaktualizować sumę ubezpieczenia, aby uniknąć błędów w szacowaniu wartości oraz wynikających z nich strat.

Niedoubezpieczenie i nadubezpieczenie – o tym warto pamiętać

– Niedoubezpieczenie lub nadubezpieczenie nie mają dla nas żadnych pozytywnych skutków – twierdzi Iwona Konarzewska. Niedoubezpieczenie to ryzyko, że w razie szkody odszkodowanie nie pokryje likwidacji skutków zdarzenia. Natomiast nadubezpieczenie sprawi tylko, że będziemy przepłacać za składkę polisy.

– Ubezpieczając swój majątek w naszym interesie leży wykupienie polisy na faktyczną sumę ubezpieczenia. Niedoubezpieczenie nie przyniesie dla nas wymiernych oszczędności (ryzyko jest zbyt duże). A nadubezpieczenie nie sprawi, że nasz majątek będzie lepiej chroniony. To zawsze faktyczna wartość ubezpieczonego majątku stanowi podstawę do wypłaty ewentualnego odszkodowania – informuje ekspertka TUZ.

Co zrobić w przypadku, gdy nasz majątek zmienił wartość? – Żeby uniknąć nadubezpieczenia lub niedoubezpieczenia, najlepiej złożyć wniosek do ubezpieczyciela, w którym zadeklarujemy aktualną wartość mienia. Musimy się jednak liczyć z tym, że wysokość składki może ulec zmianie – mówi Iwona Konarzewska.

Ikona dostępności
Aa+
Aa-
Ikona kontrastu